Kwiaty doniczkowe to element aranżacji wnętrz, który łączy w sobie harmonie i piękno otaczającego świata. Dzięki nim dom wygląda przytulnie i ciepło. Niestety nie każdy posiada rękę do kwiatów i czasami mimo starań nie wyglądają one tak, jak powinny. Świetnym rozwiązaniem dla początkujących miłośników kwiatów są rośliny o małych wymaganiach odnośnie gleby i pielęgnacji.
Kwiaty doniczkowe, które nie wymagają dużej pielęgnacji – idealne rozwiązanie na początek
Prawidłowa pielęgnacja kwiatów to proces złożony, który wymaga wielu lat praktyki. Mimo wielkiego zaangażowania często miłośnicy kwiatów ponoszą porażki i ich ukochane rośliny obumierają. Najczęściej czynnikiem, który powoduje słabszy wzrost roślin jest ich nadmierne podlewanie lub przesuszanie. Ważne jest także to by cieniolubnych okazów nie wystawiać na słońce. Wybierając kwiaty doniczkowe do domu należy bardzo dobrze poznać ich preferencje, by znaleźć dla nich najlepsze miejsce we wnętrzach. Dlatego też dla początkujących amatorów roślin najlepszym rozwiązaniem będą niewymagające kwiaty doniczkowe. Takie kwiaty to również wspaniała ozdoba wnętrz osób zapracowanych, których często nie ma w domu. Osoby, które pracują w delegacjach i wyjeżdżają służbowo na dłuższy czas powinny w domu mieć rośliny, które trzeba podlewać tylko raz na dwa tygodnie. Po powrocie będzie można mieć pewność, że nic złego z takim kwiatkiem się nie stanie mimo dłuższej nieobecności domownika.
Jakie niewymagające kwiaty doniczkowe są warte polecenia?
Liderem wśród roślin niewymagających jest zamiokulkas. Ten kwiat znosi nawet najtrudniejsze warunki. Rośnie wolno, jednak będzie dobrze tolerował praktycznie każde miejsce w domu. Ten kwiat jest bardzo często spotykany w galeriach handlowych, gdyż świetnie radzi sobie z niedoborem światła i suszą. Niewymagające kwiaty doniczkowe to także dracena i juka. Są one prawdziwymi magazynami wody. Juka magazynuje wodę w grubych liściach, natomiast dracena w swoim pniu. Dlatego też te dwie rośliny można podlewać tylko raz na dwa tygodnie. Nie ma więc nic dziwnego w tym, iż są one tak popularne w domach i są prawdziwą ozdobą każdego pomieszczenia.
Oprócz wyżej wymienionych kwiatów warto także wspomnieć o wężownicy, która lubi słońce i podlewanie umiarkowane. Co ważne ten kwiat bardzo dobrze znosi wszelkie zmiany miejsca. Innymi świetnymi roślinami z małymi wymaganiami są: grubosz, begonia, monstera. Jak widać wybór kwiatów niewymagających jest ogromny.
Jakie są trujące kwiaty doniczkowe?
Miłośnicy kwiatów powinni mieć na uwadze to, iż niektóre rośliny trzymane w domach mogą być szkodliwe dla zdrowia i trujące. Kontakt z roślinami trującymi może powodować niepokojące objawy, które powinny być od razu skonsultowane z lekarzem. O ile rośliny nie są zagrożeniem, tak kontakt z ich sokami już tak.
Trujące kwiaty doniczkowe powinny być uprawiane z rozwagą. Jest to na pewno ryzykowne, gdy w domu są małe dzieci. Najpopularniejszą rośliną trującą jest anturium, której pędy i liście zawierają drażliwe dla człowieka szczawiany wapnia. Kontakt ze skórą będzie powodował wysypkę, natomiast połknięcie może spowodować obrzęk zarówno języka, jak i gardła. Zatarcie oka sokiem z anturium może być powodem zapalenia spojówek.
Trujące rośliny doniczkowe to także: bluszcz, cyklamen, diffenbahia, filodendron.
Przed zakupem rośliny do domu warto zapoznać się bliżej z jej specyfikacją, by wybrać najlepszą opcję do swojego wnętrza.
